Zdrowie intymne a samoocena


Wyniki badania "Zdrowie intymne Polek", przeprowadzonego na zlecenie Akademii Feminum potwierdzają fakt, że problem suchości pochwy to przyczyna wielu trudności w sferze psychicznej, które zmniejszają codzienny komfort naszego życia i negatywnie wpływają na nasze samopoczucie. Dlaczego problem suchości pochwy ma tak duże znaczenie w dbaniu o nasz codzienny nastrój? Odpowiedź jest prosta – złe samopoczucie psychiczne wynika z braku pewności siebie i jest to mechanizm tak zwanego negatywnego błędnego koła nastroju, którego podstawą jest zaniżona samoocena. Dlatego każda kobieta, która chce czuć satysfakcję i szczęście, powinna najpierw zadbać o własną samoocenę, troszcząc się o komfort w sferze kobiecej intymności.

Od kilkunastu lat pracuję z kobietami jako psychoterapeutka, wspierając je w budowaniu pozytywnej samooceny, pewności siebie, asertywności i umiejętności dbania o siebie i swoje potrzeby. Poznałam wiele wspaniałych kobiet, które potrafiły opiekować się najbliższymi, z oddaniem dbały o rodzinę, pracowały zawodowo i odnosiły sukcesy spełniając się na wielu płaszczyznach, a mimo to nie czuły się szczęśliwe. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – wpadły w negatywne błędne koło nastroju, a ich złe samopoczucie psychiczne wynikało z braku pewności siebie. Mechanizm negatywnego błędnego koła nastroju, którego podstawą jest zaniżona samoocena, sprawił, że przestały czuć satysfakcję i szczęście. Aby przerwać negatywne błędne koło musiały nauczyć się dbania o własną samoocenę. Jak to zrobiły?

Zaczęły od zadbania o swoją kobiecą intymność, ponieważ wiele z nich odnalazło przyczynę swoich trudności w problemie suchości pochwy. Zrozumiały, że odczuwając dyskomfort z powodu tego problemu, zaczęły wycofywać się z wielu ważnych i przyjemnych aktywności, co sprawiło, że stawały się smutniejsze i mniej zadowolone z siebie i z tego, co robiły. Pod wpływem gorszego nastroju zaczynały rezygnować z kolejnych ważnych przyjemności, przestawały dbać o siebie, zaczynały wierzyć w to, że inni są ważniejsi od nich. Mając zaniżony nastrój stawały się coraz mniej asertywne, coraz mniej pewne siebie i bardziej niezadowolone ze swojego życia. Ponieważ brak pewność siebie wpływa na brak asertywności, zaczynały być mniej zdeterminowane i skuteczne w działaniu, a ich zły nastrój wpływał na satysfakcje i efektywność w obszarze zawodowym. Tak się działo, ponieważ nie czując się atrakcyjne i mając gorszy nastrój, każde wyzwanie jawiło się im jako problem nie do rozwiązania. Nie potrafiły z determinacją realizować swoich celów i łatwo rezygnowały ze swoich planów i marzeń nie korzystając z okazji do rozwoju i szans na pozytywną zmianę.

Poznałam wiele kobiet, które pod wpływem negatywnego błędnego koła przestały cieszyć się życiem i swoją kobiecością. Tak się działo, ponieważ brak wiary w siebie sprawia, że nie rozwijamy w pełni naszego potencjału w każdym obszarze naszego życia. Nie wierząc w siebie nie rozwijamy się zawodowo i nie budujemy szczęśliwych relacji z bliskimi osobami. Błędne koło złego nastroju uniemożliwia satysfakcjonującą karierę zawodową i negatywnie wpływa na sferę naszych prywatnych relacji, szczególnie rodzinnych i z naszym partnerem. Gdy nie jesteśmy pewne siebie i nie czujemy się atrakcyjnie większą uwagę przywiązujemy do opiekowania się innymi niż sobą samą. Zaczynamy „poświęcać się dla innych” szybko odczuwając silną frustrację i złość, co sprawia, że stajemy się bardziej drażliwe mając mniej cierpliwości do najbliższych. W takim nastroju łatwo o kłótnie i niepotrzebne konflikty. Zaniżona samoocena to również przyczyna nieumiejętności czerpania radości z codziennych przyjemności.

Na szczęście jest sposób na to, aby nie popadać w coraz gorszy nastrój i większe problemy. Jak zaradzić tej spirali nakręcających się trudności? Recepta jest prosta - aby przerwać negatywne błędne koło nastroju wpływające na całe nasze życie i uruchomić pozytywne, trzeba zatroszczy się o swoje ciało i swoją intymną kobiecość. Aby to zrobić należy zacząć od podstaw, czyli od zadbania o swoją samoocenę, która wynika z naszej troski o swoją kobiecość i zrozumieć, jak problem suchości pochwy przekłada się na nasze samopoczucie psychiczne i funkcjonowanie w każdej sferze życia. Gdy przestaniemy unikać sytuacji, które pozytywnie budują naszą kobiecą pewność siebie i zaczniemy doświadczać przyjemności i satysfakcji z naszej intymnej kobiecości, odbudujemy samoocenę i zaczniemy czuć się atrakcyjnie, pewnie, zaczniemy być asertywne, zdeterminowane w działaniu, pełne wiary w siebie i pewne swoich celów. Pozytywne błędne koło jest łatwe do „nakręcenia”, wystarczy zacząć dbać o siebie i swój codzienny komfort, szczególnie ten związany z naszą kobiecością i intymnością.

Nasz nastrój i nasza samoocena zależą od wielu czynników, ale najważniejszym jest umiejętność zadbania o swoją kobiecość i seksualność. Niech każda kobieta nauczy się nakręcania pozytywnego błędnego koła dobrego samopoczucie, czyli wiary w siebie, bycia pewną swojej atrakcyjności i pełną energii! Niech każda kobieta nauczy się najważniejszej zasady: dbając o swoje ciało i swoją kobiecość dbamy o bycie szczęśliwą i spełnioną w każdej sferze naszego życia.

EKSPERT: MARIA ROTKIEL - PSYCHOLOG, TERAPEUTKA RODZINNA ORAZ TERAPEUTKA PAR